Brytyjska policja dąży do zniesienia zakazu tatuażu na otwartych obszarach ciała
W ostatnim czasie w prasie coraz częściej pojawia się dyskusja na temat sytuacji związanej z tym, że brytyjska policja zabiega o zniesienie zakazu tatuowania na otwartych obszarach ciała, który funkcjonuje w Anglii i Walii..
Brytyjska policja dąży do zniesienia zakazu tatuowania na otwartych obszarach ciała – fot. 1
Brytyjska organizacja związkowa Police Federation of England and Wales, która broni i broni praw funkcjonariuszy organów ścigania, twierdzi, że negatywny stosunek do tatuaży i skojarzenia właścicieli tatuaży ze światem przestępczym całkowicie się przeżył. Obecna sytuacja z zakazem noszenia przez funkcjonariuszy policji tatuaży na obszarach ciała, które są widoczne, zdaniem związków zawodowych i wielu, którzy chcieliby pracować w policji, po prostu pogarsza sytuację z rekrutacją nowych policjantów , których bardzo brakuje w wielu regionach. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że odmowa zatrudnienia z powodu tatuażu nie pozwala obywatelom na pełne korzystanie z przysługujących im praw, a także pozbawia państwo i system organów ścigania godnych kadr, które mają wszelkie cechy i szczery zapał do służenia społeczeństwu.
W trakcie omawiania sytuacji okazało się, że w rzeczywistości dokumenty wewnętrzne regulujące rekrutację policji w Anglii nie zabraniają kategorycznie zatrudniania, ale zawierają sformułowanie: „niepożądane”, które z czasem zaczęło być używane przez kierownictwo jako: „zabronione”.
Dyskusje na ten temat trwają, choć oprócz tych, którzy stoją na stanowisku zniesienia zakazu, jest imponująca liczba osób i mężów stanu, którzy uważają, że tatuaże na otwartych obszarach ciała w połączeniu z mundurem policyjnym mogą niekorzystnie wpłynąć postawy wobec policji, a nawet znieważanie honoru i godności obywateli, którzy mają konserwatywne stanowisko i poglądy.